Dzisiaj inwestycja w nawet niewielki kawałek ziemi zdaje się jednym z lepszych sposobów na wydanie pieniędzy. Niepewne czasy pandemii nauczyły nas, że ruchomości tracą na wartości, a brak możliwości opuszczenia miejsca zamieszkania potrafi być naprawdę uciążliwy. Problem ten nie dotyczy osób, które mają więcej niż jedną posiadłość, jednak mało kto z nas jest w posiadaniu kilku willi. Znacznie bardziej przyziemną opcją jest na przykład działka wypoczynkowa.
Zadbaj o wszystkie dokumenty
Zaczynając przygodę z zakupem działki, zadbajmy o to, by dopełnić wszystkich formalności. Jeśli teren znajduje się w pobliżu wody (morza, jeziora, rzeki) lub lasu dobrze jest sprawdzić, czy nie podlega terenowym restrykcjom, jeśli chodzi o późniejszą eksploatację terenu. Wiele z wiejskich działek obejmuje teren rolny, a więc przeznaczony pod uprawy.
Innym problemem może być to, że działka znajduje się na terenie parku krajobrazowego lub podlega innym ekologicznym restrykcjom. Wówczas mamy bardzo ograniczone możliwości, jeśli chodzi o ewentualną budowę. Dlatego warto sprawdzić dokumentację jeszcze przed sfinalizowaniem transakcji.
Zaprojektuj teren
Kiedy już jesteśmy w posiadaniu wymarzonej działki, rozpocznijmy od planu przestrzeni. Być może teren będzie wymagał wyrównania albo innych prac – nie bójmy się ich. Centralnym punktem naszej posiadłości będzie jednak domek. Współczesne domki letniskowe z drewna nie tylko są bardzo praktyczne i funkcjonalne, ale również pięknie się prezentują! Warto przyjrzeć się istniejącym projektom, które kupić można jako gotowe, kompleksowe rozwiązanie bardzo łatwe w montażu, nawet samodzielnym.
Zaprojektujmy również zieloną przestrzeń – być może znajdzie się miejsce dla wymarzonej huśtawki dla dzieci albo paleniska, w którym palić będziemy ogniska i spędzać przy nich czas do białego rana… Popuśćmy wodze fantazji. To w końcu ma być nasz azyl!
I najważniejsze!
Nie zapominajmy jednak o najważniejszym. Wszystkie formalności i projekty są oczywiście bardzo istotne, jednak najważniejsze jest to, że działka ta ma być miejscem naszego relaksu i wypoczynku. Nie dajmy się więc zwariować, dajmy sobie czas i systematycznie budujmy wymarzone miejsce, gdzie będzie można złapać nieco oddechu. Obecność zieleni redukuje stres i zbawiennie wpływa na cały nasz organizm. Czas spędzony za miastem to nie ma być harówka w ziemi czy wieczne planowanie przestrzeni, a luz i odpoczynek z dala od wszystkiego, co na co dzień zaprząta nam głowy!
