Większość Polaków nie jest w stanie wyobrazić sobie swojej diety bez mięsa. Jest ono spożywane w różnych formach, m.in. pod postacią wędlin oraz wędzonek. Królują one na rodzimych stołach zarówno na co dzień, jak i od święta. Co warto wiedzieć na ich temat i czym się kierować przy ich zakupie?
Wędliny i wędzonki – czym są i co wchodzi w ich skład?
Mianem wędlin określane są przetwory mięsne, które powstają z rozdrobnionego surowca, a wędzonki to przetwory mięsne powstające z jednego kawałka peklowanego mięsa. W obu przypadkach zastosowanie znajdują naturalne i sztuczne dodatki uszlachetniające. Skład wędlin oraz wędzonek jest uzależniony przede wszystkim od ich typu. Wykorzystywane są tu różne rodzaje mięsa ze szczególnym wskazaniem na mięso drobiowe, wołowinę i wieprzowinę. Przykładowo szynki mięsne dostępne są np. jako szynki drobiowe wyróżniające się kruchością i delikatnym smakiem. W wędlinach i wędzonkach stosuje się ponadto mieszanki peklujące i szereg innych dodatków, z których najczęściej spotykane są izolaty białkowe. Oczywiście omawianych wyrobów nie da się wyprodukować bez soli – odznaczają się mniejszą lub większą jej zawartością.
Jak dzielą się wędliny i wędzonki?
Podział wędlin i wędzonek obejmuje produkty:
- trwałe – czyli takie, które można przechowywać aż do 6 miesięcy; są to np. mocno wędzone wędzonki drobiowe i z innych mięs oraz kiełbasy suche i surowe,
- półtrwałe – a więc średnio rozdrobnione z okresem przechowywania wynoszącym maksymalnie 1 miesiąc w temperaturze 4-6 st. C, np. słabo wędzone wędzonki,
- nietrwałe – są to wyroby drobno rozdrobnione, które przechowywać można co najwyżej przez kilka dni w temperaturze 6 st. C, np. mielonki.
Przy podziale omawianych produktów pod uwagę bierze się również to, w jakiej formie sprzedawane są wędliny i wędzonki. Plastry lub jeden kawałek, w gotowych opakowaniach lub na wagę – tak są one sprzedawane.
O czym pamiętać, kupując wędliny i wędzonki?
Jak podpowiadają eksperci z działu mięsnego Carrefoura, przy zakupie wędlin i wędzonek trzeba mieć na względzie parę istotnych kwestii. Warto dokonywać świadomych wyborów, co wiąże się m.in. z dokładnym czytaniem etykiet. Jeśli wędliny i wędzonki są sprzedawane na wagę, należy poprosić sprzedawcę o podanie informacji o składzie. Szynki, balerony, polędwice, kiełbasy, parówki czy boczki powinny być nade wszystko świeże. Im krótszy mają skład, tym lepiej – w tym miejscu wypada przypomnieć, że przy produkcji wędlin i wędzonek nie da się uniknąć pewnych składników.
Doskonałym przykładem jest tu wspomniana już sól – obejść się bez niej nie sposób, ale to nie znaczy, że ma być jej bardzo dużo. W najlepszych jakościowo wędlinach i wędzonkach wyraźnie widać strukturę mięsa, widoczne są w nich żyłki i włókna. Kolor takich wyrobów nie jest jednolity i różowy, a zawartość wody nie jest w nich wysoka. Dobra wiadomość jest taka, że rośnie liczba producentów przykładających coraz większą wagę do składu wędlin i wędzonek. W Polsce na popularności zyskują także wyroby pochodzące z niedużych masarni rzemieślniczych. Dla konsumentów jakość jedzenia odgrywa obecnie bardzo ważną rolę.
Wędliny i wędzonki – nie tylko do kanapek
Kanapki – to właśnie z nimi najczęściej kojarzą się balerony, polędwice czy szynki. Plastry wystarczy położyć na kromki chleba i gotowe. Do tego żółty ser i warzywny akcent, np. pomidor, rzodkiewka lub ogórek. Polacy jedzą kanapki na śniadanie, kolację i jako przekąski w ciągu dnia. Ich największą zaletą jest to, że szybko się je przygotowuje, a zastosowane na nich dodatki to wyłącznie kwestia indywidualnych upodobań. Oprócz tego wędliny i wędzonki można dodać do pizzy, dań z makaronów, bigosu, lecza itp.
Jak przechowywać wędliny i wędzonki?
W warunkach domowych wędliny i wędzonki należy przechować w lodówce. Niektóre lodówki są wyposażone w pojemniki, które umożliwiają odseparowanie produktów mięsne od pozostałych. Jeśli ich nie ma, wówczas wystarczy zawinąć wędliny i wędzonki w pergamin lub folię aluminiową. Co prawda czas przechowywania zależy głównie od rodzaju i składu tych wyrobów, niemniej im szybciej zostaną zjedzone, tym lepiej. Wskazane jest, aby spożyć je w przeciągu 3-4 dni do zakupu. W przypadku produktów nietrwałych takich jak mielonki są to maksymalnie 2 dni. Wędliny i wędzonki w jednym kawałku nadają się do zamrożenia.
Czy warto jeść wędliny i wędzonki?
Po wędliny i wędzonki zdecydowanie warto sięgać, o ile pochodzą od sprawdzonego producenta i godnego zaufania sprzedawcy. Dobrej jakości wybory stanowią świetne źródło wielu cennych wartości odżywczych, m.in. białka, żelaza, cynku, witaminy E oraz witamin z grupy B. Nie da się tutaj nie wspomnieć o walorach smakowych – smak wysoko gatunkowych wędlin i wędzonek jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Ogromna różnorodność pozwala wybrać wyroby odpowiadające konkretnym potrzebom oraz preferencjom. Nawet osoby na diecie odchudzającej mogą z powodzeniem jeść wędliny i wędzonki, o ile charakteryzują się one dobrym składem i niską zawartością tłuszczu.